O zrealizowanych inwestycjach drogowych, o lokalnych problemach i planach na przyszłość rozmawiali na spotkaniu sprawozdawczym mieszkańcy osiedla Roztocze. Otrzymali też informację o rezygnacji z funkcji dotychczasowego przewodniczącego rady osiedla. W ciągu najbliższych kilku tygodni zarząd wybierze nową osobę na to stanowisko.
Zebranie sprawozdawcze rady osiedla Roztocze rozpoczęło się w poniedziałkowe popołudnie, 25 kwietnia. Mieszkańcy tego terenu spotkali się z burmistrzem Januszem Rosłanem i przewodniczącym Rady Miasta Jarosławem Bondyrą w internacie Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących.
Spotkanie poprowadził z-ca przewodniczącego rady osiedla Sebastian Cybulski. Poinformował zebranych, że z funkcji przewodniczącego i członka zarządu rady osiedla zrezygnował, wybrany w ubiegłym roku, Marek Ćwikła. W związku z tą decyzją będą musiały odbyć się kolejne wybory. Zarząd spośród siebie wybierze nowego szefa. O tym kto obejmie tę funkcję na następne trzy lata dowiemy się w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Z-ca przewodniczącego przedstawił także sprawozdanie za ostatnie dwanaście miesięcy działalności rady. – Podczas spotkań zarządu poruszano przede wszystkim tematy dotyczące oczekujących bądź realizowanych inwestycji, w tym przebudowy ul. Łąkowej, związanej z tym kanalizacji burzowej oraz odwodnienie posesji na odcinku od ul. Zamojskiej do Al. Młodości – mówił Sebastian Cybulski i dodał: – Poruszaliśmy także kwestię braku placu zabaw na naszym osiedlu. Jednak w 2015 roku udało się zrealizować większość wniosków, które składaliśmy do Urzędu Miasta, z zakresu prac inwestycyjnych, konserwacyjnych, czy porządkowych. Wykonano m.in. podbudowę nawierzchni ul. Rychtera Żegoty, czy utwardzono przejście do ul. Żabiej.
Wiele spraw zostało załatwionych przy okazji gruntownej przebudowy ul. Łąkowej, wykonany został, od dawna oczekiwany, ciąg pieszy i kanalizacja burzowa.
Burmistrz odniósł się do wniosków mieszkańców dotyczących wykonania na terenie osiedla placu zabaw. Padła propozycja, by powstał on na terenie dawno nieużywanego kortu tenisowego na ul. Łąkowej. Janusz Rosłan wyjaśnił, że podjęta została decyzja o realizacji takiej inwestycji na każdym osiedlu, po jednym w danym roku kalendarzowym. Radni mają za każdym razem zabezpieczyć w budżecie miasta kwotę ok. 150 tys. zł. W tym roku bezpieczny i nowoczesny plac zabaw powstanie na osiedlu Piaski. Decyzja o lokalizacji kolejnego tego typu miejsca jeszcze nie została podjęta
Włodarz zapewnił także, że podejmie starania, by doświetlić ul. Żabią. Jednak zaznaczył, że inwestycja w tej okolicy została zakończona i nie będzie to łatwe zadanie. – Na tym osiedlu już zostały wykonane większe inwestycje, w tym roku będą realizowane jedynie mniejsze zadania – mówił burmistrz. A wśród nich m.in. budowa boiska przy Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących.
Obecni na spotkaniu mieszkańcy poruszyli temat przejścia od ul. Łąkowej do ul. Przemysłowej przez teren wspólnoty mieszkaniowej. Mówili, że od pewnego czasu brama jest zamykana, co znacznie wydłuża im drogę, a uciążliwe jest zwłaszcza dla osób starszych. Prosili o interwencję i podjęcie rozmów. Ponadto jeden z mieszkańców zgłosił problem parkujących na ul. Łąkowej samochodów. Zaznaczył, że często pojazdy blokują przejazd ścieżką rowerową przez co cykliści muszą korzystać z ulicy. Dodatkowo nieuregulowana kwestia parkowania pozwala na zatrzymywanie się po obu stronach ulicy, co zmniejsza bezpieczeństwo użytkowników. Zaproponował, by parkowanie na tej trasie były dozwolone tylko po jednej stronie. Włodarz stwierdził, że ta propozycja zostanie rozważona, a problemem zatrzymywania aut na ścieżce rowerowej zajmie się straż miejska.
Mieszkańcy pytali także o kwestię związaną z solarami i fotowoltaiką. Janusz Rosłan poinformował, że wpłynęło kilkaset wniosków na zestawy solarne, było też sporo chętnych na fotowoltaikę, jak również na kotły na biomasę. – Czy dostaniemy na te zadania dofinansowanie okaże się po ocenie formalnej naszego wniosku – mówił włodarz. Na razie nie wiadomo, czy uda się pozyskać środki zewnętrzne.
Padło też pytanie dotyczące planów utworzenia w Biłgoraju środowiskowego domu pomocy społecznej. Burmistrz wyjaśniał, że miasto nosi się z takim zamiarem. Złożony został wniosek do Urzędu Wojewódzkiego. Wniosek oceniono bardzo dobrze, jednak odpowiedź jest jednoznaczna – w tym roku nie będzie tworzony żaden nowy dom środowiskowy ze względu na brak środków finansowych. Być może uda się w kolejnych latach. – Mamy zielone światło, najprawdopodobniej nie będziemy musieli składać kolejnego wniosku. Jeśli w przyszłym roku pojawią się pieniądze na tel cel, środowiskowy dom pomocy zostanie w Biłgoraju utworzony – podsumował burmistrz Rosłan.
(Źródło: bilgorajska.pl)